piątek, 17 stycznia 2014

Sampler - drzewo życia

Postanowiłam pokończyć prace, które zaczęłam w ubiegłym roku. Nie ma ich wiele. Jedną z nich jest właśnie sampler, który bardzo dobrze mi się wyszywa.




Dziękuję Wam za udostępnienie banerka z prośbą o pomoc dla Gosi na Waszych blogach.



Rehabilitacja też może sprawiać radość.

Miłego weekendu Sabina


8 komentarzy:

  1. Fajną masz córeczkę :))) Sampler wygląda wspaniale, ja ze swoim utknęłam na amen... kiedyś do niego wrócę, ale to nieprędko będzie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Wzór jest piękny i do końca już niedaleko! Miełgo haftowania!

    OdpowiedzUsuń
  3. Twój sampler jest śliczny :) Pozostało niewiele. Trzymam kciuki .

    OdpowiedzUsuń
  4. Naprawdę okazały to haft :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niedużo zostało do końca. Będzie piękny obraz!
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wygląda - mój też powoli posuwa się ku końcowi.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam Was- które się zabrałyście za ten "hafcik"- kawał roboty :)) Pięknej roboty! :)
    Gosia- wariatka- niezła akrobatka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Już niewiele Ci zostało, kończ szybko, bo jakiś raport trzeba zrobić :)
    Dzieci to w ogóle strachu nie czują :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że mnie odwiedzacie i zostawiacie ślad po sobie w formie komentarza :)